W srode mialem wrocic do domu... W drodze do Poznania(jeszcze w Warszawie) mielismy stłuczke z innym samochodem:/ Cały przod samochodu rozbity,na szczescie nam sie prawie mic nie stalo. Policja,mroz.... czekalismy tam 4,5 godz,nie czułem nog,2gi kierowca strasznie podejrzany wykonywal caly czas do kogos telefony,po wysluchaniu naszych zeznan policja powiedziala ze typuje nas jako sprawcow wypadku i zarzadali 500 zl mandatu a jesli nie zabieraja nam prawo jazdy(do czego nie maja prawa) i sprawa do sadu... Oczywiscie odmowilismy płacenia mandatu i czekalismy na obraz z kamery,co trwało..... GODZINE! Po czym pały oznajmily iz kamera nie dosiega z naszej strony i dopiero na nastepny dzien bedzie wideo z strony 2giego kierowny. Kierowca zostal puszczony bez zadnego mandatu i niczego(poniewaz do panow policjantow "zadzwonil przypadkowy przechodzien") i powiedzial ze wina lezy po naszej stronie(zapewne byl to znajomy kierowcy ktory przypierdolil w nas) no i oczywiscie odmowilismy zapłacenia mandatu po czym zostalo zabrane nam prawko i mamy czekac na tel od pał i sprawa w sadzie. Oczywiscie podkreslimy szantaz i sluchanie zaznan zmyslonych przechodniow jak i zabranie prawa jazdy... To wszystko jesli chodzi o złe wiesci.
Calosc brzmi jak z CSI;p Nie ma bata, nie damy sie suka;p Mam nadzieje ze wszystko potoczy sie pozytywnie.
Kolejna rzecz to... moje S&M!!;) mam juz cała wersje;) mam nadzieje ze sie Wam spodoba:)
W tym tygodniu powinien ukazac sie nowy szablon bloga;) Nie moge sie doczekac...
Z kolejnych info to oczywiscie zakupy... udane:) Do tego basen i kino. Byłem na "Jestem numerem 4" i musze przyznac ze nawet mi sie podobalo:)
Oczywiscie po przyjezdzie do domu obejrzalem zalegle odcinki Naruto i Bleach i oczywiscie GLEE(najlepszego musicalowego serialu) ktory polecam wszystkim zwolennikom muzyki:)
Siłownia odziwo mnie nie zniechecila,mimo zakwasow i poczatkowego bolu glowy,wiec pracuje dalej na ładna sylwetke;P
I ostatnie co mam do napisania to fakt iz zapowiada sie pewien projekt w maju. Nie jest to jeszcze pewniak wiec narazie nic nie mowie:)
Miłego wieczoru,bawcie sie dobrze;)
Zajebioza!;)
OdpowiedzUsuńCo poradzic... Takie własnie sa pały.
OdpowiedzUsuńS&M!! SUUPER,czekam na wiecej coverow;*
OdpowiedzUsuńNawet fajne to s&m;)
OdpowiedzUsuńpozdr
Fajnie przerobiona piosenka :P
OdpowiedzUsuńLol... :)
OdpowiedzUsuńCiekawe;)
OdpowiedzUsuńgłos nawet ok, ale Twój angielski jest zbyt dokładny. w piosenkach specjalnie stosuje się wyrazy bez niektórych liter, bo są one niemelodyjne bądź nie pasują, np: my - śpiewasz jako 'maj', tu zdecydowanie pasuje oryginalne 'ma'. i zbyt miękkie 'm' w 's&m' na końcu. to jest 'em' a nie 'jem'. reszta spoko.
OdpowiedzUsuń